To kolejny krok w walce o czyste powietrze w regionie – podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego radni przegłosowali uchwałę antysmogową dla całego regionu.

– Przyjęta dzisiaj uchwała antysmogowa dla Małopolski to ogromny sukces i uwieńczenie wielu miesięcy ciężkiej pracy – opracowywania odpowiednich zapisów, rozbudowanych konsultacji społecznych. Cieszy nas ogromnie, że tak mocno zaangażowali się w tę sprawę mieszkańcy – w toku konsultacji zgłoszono nam ponad 11,8 tysięcy wniosków. Wśród nich przeważająca liczba głosów była wyrazem poparcia dla nowych zapisów – powiedział marszałek Jacek Krupa.

W uchwale antysmogowej nie ma zakazu używania węgla. Od 1 lipca tego roku zabronione będzie jednak korzystanie z paliw niskiej jakości, m.in. mułów i drewna o wilgotności powyżej 20 proc. Nowo instalowane kotły i kominki będą musiały spełniać wymagania ekoprojektu, zgodnie z którymi kocioł – zwłaszcza podczas pracy na niepełnej mocy – nie może emitować więcej niż 40 mg/m³ pyłów. Ekoprojekt ogranicza również emisję toksycznych tlenków azotu. Od 2020 r. kotły, które nie spełniają norm ekoprojektu, nie będą dostępne w sprzedaży na terenie UE.

Wejście w życie uchwały antysmogowej dla całej Małopolski nie pociągnie za sobą natychmiastowych konsekwencji. Na dostosowanie się do jej przepisów mieszkańcy będą mieli czas do końca 2022 roku, a w przypadku korzystania z kotła spełniającego wymagania emisyjne na poziomie co najmniej klasy 3, ten okres został wydłużony do końca 2026 roku.

Przegłosowana w poniedziałek uchwała antysmogowa dla całej Małopolski nie będzie dotyczyła Krakowa, gdzie już 1 września 2019 r. wchodzi w życie całkowity zakaz stosowania węgla i drewna w kotłach, piecach i kominkach.