Wysadź, daj buziaka i jedź dalej – tak krótko można opisać rolę specjalnych miejsc do zatrzymywania się „Pocałuj i jedź”. W Krakowie są one już przy 23 ulicach i cieszą się coraz większym powodzeniem. Wkrótce do tego grona kolejną kolejne punkty – na al. 29 Listopada i ul. Wybickiego.
Miejsca „Pocałuj i jedź” to odpowiedź na rosnące potrzeby wielu krakowskich kierowców i ich pasażerów. Gdyby takich specjalnie wyznaczonych stref nie było, kierowcy musieliby krążyć i szukać wolnego miejsca do zaparkowania. „Pocałuj i jedź” gwarantuje częstą rotację samochodów i tym samym większą szansę na znalezienie miejsca do zatrzymania. Oczywiście tytułowy pocałunek jest dozwolony, choć nie jest obowiązkowy.
W Krakowie miejsca „Pocałuj i jedź” są już przy 23 placach i ulicach. W kolejnych dwóch lokalizacjach właśnie powstają. Niewykluczone, że będą też kolejne. Powstają tam, gdzie jest takie zapotrzebowanie ze strony mieszkańców miasta.