Mongolska strzała, legenda o hejnale i Paola Giacomini – włoska podróżniczka, w poniedziałek, 16 września, w południe przyjechała konno do Krakowa i przekazała replikę mongolskiej strzały.

– Dziś legenda o najeździe tatarów wpisała się w koloryt miasta. A hejnał urywający się w pół taktu, stał się częścią naszej tradycji. Włoska podróżniczka – Paola Giacomini, postanowiła obdarować Kraków mongolską strzałą. Ponad rok temu wyruszyła z pustyni Karakorum, dawnej stolicy imperium mongolskiego. Chciałbym podziękować, za ten niezwykły prezent – mówi Jacek Majchrowski – prezydent miasta Krakowa.

Według legendy, w 1287 roku pod miasto nadciągnęli Tatarzy. Czuwający na wieży strażnik zaczął grać na alarm. Zdołał ostrzec miasto przed atakiem, lecz w pół taktu jego gardło przeszyła tatarska strzała. Właśnie dlatego melodia hejnału kończy się nagle – w tym samym miejscu, w którym przestał ją grać bohaterski strażnik.

Zainspirowana tą legendą włoska podróżniczka Paola Giacomini postanowiła obdarować Kraków mongolską strzałą, wykonaną na wzór tej, która wedle legendy miała ugodzić krakowskiego hejnalistę. Swój zamysł zrealizowała z iście „ułańską” fantazją, bowiem z Karakorum, dawnej stolicy mongolskiego imperium, wyruszyła do Krakowa wierzchem na koniu.

Tak, jak kiedyś tatarscy jeźdźcy, tak i ona, ale z pokojowymi zamiarami, dotarła na koniu w poniedziałek, o godz. 11.15 pod bramę Floriańską, a następnie na Rynku Głównym, o godz. 11.30 uroczyście przekazała strzałę – tym razem symbolizującą otwartość współczesnej Europy.

Podczas wydarzenia Zespół Pieśni i Tańca „Krakowiacy” zaprezentował suitę tańców krakowskich, których głównym tematem są harce Lajkonika, obecnego w tradycji tanecznej miasta Krakowa. Taniec Lajkonika oraz słynne „Lajkoniku laj, laj, laj” to istotny element repertuaru polskich tańców narodowych.

Balet Cracovia Danza pod dyrekcją Romany Agnel przedstawił typowe tańce z okresu XIII w. W programie znalazła się modna w tamtejszym czasie estampida w stylu francuskim oraz powszechnie praktykowane saltarello. Tancerze ubrani w stroje z epoki wprowadzili widzów w dworski i mieszczański Kraków wieku XIII.