Kraków jako pierwsze miasto w tej części Europy przeprowadził innowacyjne badania emisji spalin metodą teledetekcji. Podobne analizy zostały wcześniej zrealizowane w Londynie i Paryżu. Wyniki są jednoznaczne: największe przekroczenia norm pochodzą z prywatnych autobusów.

Badania zostały zrealizowane w czerwcu 2019 r. Urządzenie pomiarowe badało skład wyziewów z samochodów pod kątem szkodliwych substancji, tj. dwutlenku azotu, dwutlenku węgla, tlenku azotu, tlenku węgla, węglowodorów czy cząsteczek stałych PM.

– Jest to metoda umożliwiająca masowe badanie emisji spalin bez konieczności zatrzymywania samochodów – zaznacza Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.

Pomiary realizowano na Alejach Trzech Wieszczów i ul. Księcia Józefa. W czasie 16-dniowej kontroli zrealizowano 103 tys. ważnych pomiarów.

Z przeprowadzonej analizy wynika, iż autobusy komunikacji publicznej Euro 6 spełniają rygorystyczne normy w przypadku emisji tlenków azotu czy cząsteczek stałych PM i są najbardziej ekologicznymi pojazdami poruszającymi się po Krakowie.

Średnie emisje substancji toksycznych z pojazdów osobowych, lekkich pojazdów dostawczych, autobusów prywatnych i ciężarówek przekraczają normy Euro w znacznie większym stopniu niż ma to miejsce w przypadku autobusów komunikacji miejskiej.

– Mamy duży problem na poziomie regionalnym. Niewątpliwie transport spoza Krakowa jest obecnie głównym nosicielem zanieczyszczeń komunikacyjnych w naszym mieście. Będziemy współpracować z samorządem wojewódzkim i organami władz państwowych, by zmienić prawo w tym zakresie – mówi Andrzej Kulig, zastępca prezydenta ds. polityki społecznej i komunalnej.

W związku z tym Kraków wspólnie z Krakowskim Alarmem Smogowym zwrócą się z apelem do rządu o opracowanie programu rządowego wyznaczającego normy emisji w prywatnym transporcie publicznym.

Zdalne pomiary emisji spalin w skali całego kraju mogą wpłynąć na znaczną poprawę jakości powietrza w Polsce. Wpływy do budżetu z mandatów wystawionych kierowcom poruszającym się niesprawnymi autami mogą pozwolić na finansowanie programów zmierzających do poprawy jakości powietrza.