Program „Down the road. Zespół w trasie” opowiadający o szóstce młodych osób z zespołem Downa, podróżujących z Przemkiem Kossakowskim przez sześć krajów wzbudził wiele emocji i dużą sympatię widzów. 8 sierpnia bohaterowie programu, którzy w trakcie swojej podróży nie tylko zmierzyli się z różnymi niełatwymi sytuacjami, ale też pokazali innym świat widziany oczami osób z zespołem Downa, odwiedzili Kraków.

Wizyta ekipy „Down the road. Zespół w trasie” dała zarówno możliwość poznania, jak i rozmowy z uczestnikami programu: Dominiką, Olą, Agnieszką, Michałem, Grzegorzem i Krzysztofem oraz z prowadzącym – podróżnikiem i dziennikarzem Przemkiem Kossakowskim. Była też okazja do przypomnienia o działaniach Krakowa i organizacji funkcjonującym w naszym mieście na rzecz osób z niepełnosprawnościami, a zwłaszcza osób z zespołem Downa.

Podczas wizyty uczestnicy programu „Down the road. Zespół w trasie” odwiedzili między innymi Muzeum Krakowa – Rynek Podziemny oraz Kopalnię Soli „Wieliczka”, nauczyli się wypiekać krakowski specjał w Żywym Muzeum Obwarzanka (przypominamy, że wymienione miejsca uczestniczą w akcji #zwiedzajKraków zorganizowanej w ramach kampanii Kraków nieodkryty), a także – co szczególnie ważne – wspólnie z władzami i przedstawicielami miasta wzięli udział w panelu dyskusyjnym dotyczącym aktywizacji zawodowej.

Bohaterów programu do Krakowa zaprosiło Stowarzyszenia Rodziców i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa „Tęcza”, współpracujące z Urzędem Miasta Krakowa. Stowarzyszenie, do którego należy jedna z uczestniczek programu – Agnieszka, zrzesza rodziny wychowujące i opiekujące się osobami z zespołem Downa. Organizuje dla nich różne aktywności, zajęcia dodatkowe, spotkania, imprezy integracyjne, ale przede wszystkim aktywnie działa na rzecz włączenia społecznego i aktywizacji zawodowej oraz lepszej edukacji dla swoich podopiecznych. We współpracy z miastem, Stowarzyszenie prowadzi pierwszy w Polsce Klub Rodzica z dzieckiem do lat 3 o specjalnych potrzebach rozwojowych.

Stowarzyszenie prowadzi także Środowiskowy Dom Samopomocy, a spacerujących i wypoczywających nad Zalewem Nowohuckim zaprasza na frytki belgijskie do wyjątkowego foodtrucka. Dlaczego to miejsce jest szczególne? Pracują w nim osoby z zespołem Downa – samodzielne prowadzenie biznesu jest dla nich doskonałą formą aktywizacji zawodowej. To właśnie nad Zalewem Nowohuckim w sobotę, 8 sierpnia odbyło się spotkanie z ekipą programu „Down the road. Zespół w trasie”.