Od 21 czerwca w Cukierni Starowicz (ulica św. Wawrzyńca 32) można spróbować smoczych ciastek w dwóch wersjach: tradycyjnej i wegańskiej.
Te pierwsze wypiekane są na maśle i jajach – miękki, puszysty biszkopt, zabarwiony na czerwono w stylu ciastka „red velvet”, wypełnia delikatna cytrynowa galaretka z jagodami, a po przekrojeniu na porcje ciastko przypomina zęby smoka. Całość jest z wierzchu udekorowana czekoladą, kremem śmietankowym, a na grzbiecie znajdują się smocze oczy i zielona grzywa. Ciastko w wersji wegańskiej to pulchny biszkopt czekoladowy, przełożony żelką wiśniową, obficie wypełnioną wiśniami i czereśniami z polskich sadów – oczywiście z oczami i grzywą na swoim miejscu.