W Ekospalarni dobiegł końca coroczny, obowiązkowy, planowy przegląd techniczny instalacji. Objął wszystkie istotne elementy zakładu, sprawdzone i wymienione zostały części eksploatacyjne oraz szybkozużywające się. Dzięki dokładnemu i sprawnemu przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych prac instalacja jest gotowa do stabilnej pracy przez kolejne osiem tysięcy godzin.

– Jak co roku przegląd przeprowadzany był etapami, tak by czas, kiedy Ekospalarnia była całkowicie wyłączona z eksploatacji był jak najkrótszy. W pierwszej kolejności wygaszona została linia nr 1: kocioł został dokładnie wyczyszczony, sprawdzono i poddano konserwacji wszystkie elementy rusztu, przegrzewaczy pary, linii oczyszczania spalin z przeglądem i wymianą filtrów workowych, aż do wentylatorów wyciągowych komina. Następnie wyłączyliśmy linię nr 2 i tym samym rozpoczęliśmy całościowy przegląd instalacji. W tej chwili pracują już obie linie produkcyjne – tłumaczy Wojciech Wróbel, zastępca dyrektora Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie.

Czas przeglądu to dobra okazja do wprowadzenia zmian mających na celu usprawnienie pracy instalacji i ułatwienie codziennego wykonywania obowiązków załodze. – Czas bez dostaw odpadów do Ekospalarni został wykorzystany do zmiany systemu wagowego na kompatybilny ze zintegrowanym, ogólnopolskim systemem – Bazą Danych Odpadowych, co znacznie ułatwi pracę operatorów wagi – dodaje Wojciech Wróbel.

Coroczne przeglądy okresowe są standardem eksploatacyjnym dla wszystkich pracujących spalarni, zarówno w Polsce jak i za granicą. W tym roku przegląd odbywał się w wyjątkowych warunkach pandemii koronawirusa, co oznaczało szczególne obostrzenia sanitarne nałożone zarówno na firmy wykonujące prace jak i pracowników KHK SA wykonujących swoje obowiązki w lokalizacji przy ul. Giedroycia 23.