W niedzielę, 8 grudnia, na ulicach Krakowa można było spotkać nie jednego, lecz setki MotoMikołajów! Z workami pełnymi prezentów wyruszyli spod EXPO Kraków prosto do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, by sprawić radość dzieciom, które od tygodni z niecierpliwością wypatrywały ich z okien szpitalnych oddziałów.

Początki akcji

Historia MotoMikołajów rozpoczęła się 19 lat temu, kiedy to grupka znajomych motocyklistów doszła do wniosku, że pomimo zakończonego sezonu warto przewietrzyć maszyny i zrobić coś ekstra przed świętami. Założyli stroje mikołajów i śnieżynek, przystroili motocykle i ruszyli w trasę po krakowskich ulicach. Oczywiście nie mogło zabraknąć postoju na Rynku, gdzie, jak na mikołajów przystało, rozdawali słodkości napotkanym przechodniom.

Takie niewinne, przedświąteczne spotkanie szybko przerodziło się w wydarzenie, które stało się coroczną tradycją, uwielbianą przez motocyklistów i mieszkańców Krakowa.

Pięć lat temu, dzięki pomocy prof. Mikołaja Spodaryka – ordynatora Oddziału Leczenia Żywieniowego – MotoMikołaje rozpoczęli współpracę z Uniwersyteckim Szpitalem Dziecięcym w Krakowie. Od tej pory co roku odwiedzają małych pacjentów, by choć na chwilę wywołać szczery uśmiech na ich twarzach. Przywożą prezenty, zjeżdżają na linach przy oknach, przyjeżdżają wozami strażackimi, a czasem nawet zakradają się na niektóre oddziały!

Ty też możesz pomóc!

Do 3 grudnia trwała wielka zbiórka upominków dla małych pacjentów.

8 grudnia, w godz. 10.00–11.00, na terenie EXPO Kraków chętni mogli powitać mikołajów, zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie i obserwować jak przygotowują się do wielkiej motocyklowej parady.

Ponadto na Facebooku trwają licytacje, z których dochód przeznaczony zostanie na zakup najpotrzebniejszego sprzętu medycznego. Można również wesprzeć akcję, dorzucając się do wirtualnej puszki na zrzutka.pl.

Szczegóły na temat wydarzenia.