Na środowej sesji Rady Miasta Krakowa radni przegłosowali projekt uchwały, dotyczący nowych stawek w taryfie biletowej komunikacji miejskiej. Zgodnie z propozycjami Zarządu Transportu Publicznego, zachowane zostały: bilet miesięczny na jedną linię oraz bilet 20-minutowy przy zmienionych stawkach. Bilet sieciowy dla posiadaczy Karty Krakowskiej będzie można kupić po obniżonej cenie – 69 zł. Cennik wejdzie w życie 14 dni po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Wojewody Małopolskiego, czyli 1 maja.

Nowe stawki biletów miesięcznych wyniosą:

  • bilet na jedną linię – 69 zł (dla posiadaczy Karty Krakowskiej – 45 zł)
  • za bilet na dwie linie po zmianach należałoby zapłacić 89 zł, a z Kartą Krakowską – 58 zł
  • sieciowy – 106 zł, dla mieszkańców z KK – 69 zł.

Bilety czasowe będą kosztować kolejno:

  • 20-minutowy – 3,40 zł,
  • 50-minutowy (będący zarazem biletem jednoprzejazdowym) – 4,60 zł,
  • 90-minutowy – 6 zł.

Rodzaje i ceny biletów komunikacji miejskiej [pdf]

Przypomnijmy, że miasto, mimo zwiększających się wydatków, zapewnia w ok. 55 proc. finansowanie kosztów transportu zbiorowego ze sprzedaży biletów i chce ten współczynnik utrzymać w przyszłych latach właśnie dzięki zmianom w taryfie biletowej. Dla przykładu: w 2011 r. wydatki miasta na lokalny transport zbiorowy wyniosły 382 mln zł, w 2019 r. aż 562 mln zł – w tym czasie ceny biletów praktycznie nie drgnęły, a sytuacja w gospodarce znacząco się zmieniła.

Niezależnie od zwiększających się kosztów funkcjonowania lokalnego transportu zbiorowego, ZTP chce utrzymać na obecnym wysokim poziomie funkcjonowanie krakowskiej sieci transportu, bez konieczności ograniczania częstotliwości połączeń.

Bez zmiany cen biletów istniałaby konieczność zmniejszenia liczby kursów tramwajów i autobusów. ZTP wolało, by to pasażerowie decydowali o tym, ile jest pieniędzy na transport. To pasażerowie kupując regularnie bilety, niejako „głosują”, ile pieniędzy chcą przeznaczyć na utrzymanie transportu. Jeśli przybędzie nowych pasażerów jeżdżących na podstawie biletów, będzie to jednoznaczny dowód, że cenią sobie krakowski transport. A zwiększając stabilność wpływów, zapewnią sobie gwarancję jego jakości.