Na całej długości objętej pracami budowlanymi jest już wylany asfalt. To jednak nie jest jeszcze docelowa warstwa, po której mogą jeździć samochody. Tak zwana warstwa ścieralna będzie jednym z ostatnich akcentów rozbudowy Klasztornej. Drogowcy skupiają się teraz na dokończeniu niezbędnych prac brukarskich i wykończeniowych.

Ta nowohucka inwestycja to nie tylko poprawa jakości samej ul. Klasztornej. Nieopodal trwa budowa zbiornika retencyjnego, do którego trafi deszczówka z Klasztornej i przyległych uliczek. Jego pojemność to mniej więcej dwa baseny 25-metrowe. Zbiornik nie miałby sensu, gdyby nie kanalizacja deszczowa która powstała przy okazji rozbudowy Klasztornej. Teraz już jej nie widać, bo jest zakopana pod chodnikami i jezdnią. Podobnie kanalizacja sanitarna, wodociąg oraz kable elektryczne i teletechniczne. Ulica zyskała też nowe oświetlenie.

Rozbudowa ulicy Klasztornej zgodnie z umową powinna się zakończyć wiosną 2022 r. Zarząd Inwestycji Miejskich wraz z wykonawcą starają się, żeby kierowcy mogli jeździć ulicą jeszcze w tym roku. Inwestycja będzie kosztowała ponad 25 mln złotych. Część kwoty przekazały Wodociągi Miasta Krakowa. Przedsięwzięcie zyskało dofinansowanie z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.