Odpusty Wielkanocne były w średniowieczu popularne. Emausami nazywano wyprawy podejmowane w Poniedziałek Wielkanocny, których celem były nabożeństwa i odpusty odbywające się w kościołach i kaplicach. Podobny charakter przybierała także Rękawka we wtorek po Wielkanocy. Do dziś tradycja przetrwała tylko w Krakowie.
Te odpusty to były także pierwsze wiosenne jarmarki, na których się bawiono i gdzie zawsze można było kupić zabawki. Ich wytwarzaniem zajmowali się stolarze i murarze, którzy robili je zimą, kiedy brakowało im pracy zarobkowej.
W Muzeum Etnograficznym w Krakowie można oglądać najstarsze zachowane zabawki: siekierki, figurki flisaków, przekupek, diabłów i Żydów. Jest też emausowe drzewko i gliniany dzwonek. Są także pierwsze ruchome zabawki z drewna.