W nocy z wtorku, 31 sierpnia, na środę, 1 września, na potoku Malinówka przy ul. Blacharskiej został utworzony tymczasowy polder retencyjny. Akcja trwała do godz. 3 rano. Dzięki temu zatrzymano znaczne ilości wody, które mogły zagrozić mieszkańcom Bieżanowa i okolic.
Budowa polderu
Zbiornik został zbudowany, z inicjatywy władz miasta we współpracy ze służbami wojewody małopolskiego, z tzw. „big bagów”, jednotonowych worków z kruszywem, uzupełniony workami z piaskiem.
– Rozwiązanie na Malinówce będzie trwało do czasu rozpoczęcia prac nad zbiornikiem Malinówka I i Malinówka II, czyli co najmniej do przyszłego roku. Nie udałoby się tego wykonać bez ścisłej współpracy Miasta, województwa i służb, szczególnie Straży Pożarnej, jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych oraz mieszkańców – mówi Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa.
W akcji brali udział strażacy z Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej (Bieżanów, Przewóz, Tyniec, Zbydniowice), pracownicy Urzędu Miasta Krakowa, Wód Polskich, wojewody małopolskiego oraz mieszkańcy Krakowa.
Przypomnijmy, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie przygotowuje się do realizacji czterech zbiorników retencyjnych na Serafie i Malinówce, będących uzupełnieniem istniejącego już zbiornika Serafa I, które mają uchronić Bieżanów przed podtopieniami w przyszłości.
– Sytuacja we wtorek po godz. 16 była niepokojąca, ponieważ zbiornik zaczynał się wypełniać. Znaleźliśmy optymalne rozwiązanie, które zatrzymało falę wody na potoku Malinówka zanim dotrze ona do istniejącego zbiornika przeciwpowodziowego w Krakowie Bieżanowie. Wykorzystaliśmy miejsce, w którym powstanie zbiornik Malinówka II. Będzie on pracował w tzw. kaskadzie Serafy i Malinówki – zapowiada Łukasz Kmita, wojewoda małopolski.
Pomoc dla mieszkańców Bieżanowa
Mieszkańcom Bieżanowa od kilku dni na bieżąco wydawane są worki z piaskiem, przygotowane w kontenerach przekazanych przez miejskie służby, usytuowanych przy ulicach: Podmiłów (niedaleko cmentarza), Popiełuszki, Drożdżowej i Wielickiej 82.
Na miejscu o aktualnej sytuacji informuje mieszkańców patrol straży miejskiej.
– W tym tygodniu podpiszemy porozumienie z Wodami Polskimi, które określi zasady współpracy miasta i rządowej jednostki także przy innych ciekach w Krakowie, w szczególności potokiem Drwiny. We wtorek, przy ul. Udzieli, gdy istniało realne zagrożenie dla okolicznych mieszkańców, to strażacy z Państwowej Straży Pożarnej weszli do przepustu kolejowego i go oczyścili – zaznacza wiceprezydent Kulig.
Prosimy o uważne śledzenie komunikatów i ostrzeżeń meteorologicznych oraz hydrologicznych i stosowanie się do zaleceń służb. Informacje są aktualizowane na stronie internetowej Wód Polskich.
W związku z dalszymi prognozami opadów deszczu służby apelują do mieszkańców o pozostawianie swoich samochodów w bezpiecznym miejscu.
Według raportu z godz. 6 rano na Wiśle (posterunek wodowskazowy Kraków–Bielany) poziom wody wynosił 432 cm (o 62 cm przekroczony został stan ostrzegawczy – tendencja wzrostowa).
Sytuacja na Serafie, jak i pozostałych potokach w Krakowie stabilizuje się. Poziom wody w rzece Rudawa wynosił 418 cm (stan alarmowy przekroczony o wynosi 38 cm – stabilizacja poziomu wody).
Na rzekach objętych miejskim monitoringiem powodziowym:
- potok Rozrywka – 34 cm (stan ostrzegawczy wynosi 75 cm, alarmowy 100 cm), tendencja spadkowa
- rzeka Dłubnia – 85 cm (stan ostrzegawczy wynosi 140 cm, alarmowy 180 cm), tendencja spadkowa
- potok Kostrzecki – 78 cm (o 8 cm przekroczony stan ostrzegawczy, który wynosi 70 cm, alarmowy 90 cm), tendencja spadkowa
- potok Kościelnicki – 168 cm (o 28 cm przekroczony stan ostrzegawczy, który wynosi 140 cm, alarmowy 180 cm), tendencja spadkowa.
Prezydent Krakowa o godz. 1 w nocy wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe na obszarze miasta. Straż miejska na bieżąco prowadzi pełny monitoring wszystkich miejsc potencjalnego zagrożenia hydrologicznego.