Zgodnie z tradycją, na wigilijnym stole powinny znaleźć się wszystkie płody ziemi, a potraw powinno być dwanaście. Aby zapewnić sobie szczęście w nadchodzącym roku, należy spróbować każdej z nich. Potrawą, która jest niekwestionowaną królową wieczerzy jest barszcz.
Krakowski restaurator – Jan Kościuszko, pokaże, jak należy przygotować i z czego powinien się składać postny barszcz wigilijny gotowany na rybich głowach. Obowiązkowo w zupie muszą się znaleźć uszka z grzybami. Istnieje bowiem zwyczaj, według którego umieszcza się grosik w jednym uszku w barszczu. Temu, kto na niego trafi, będzie dopisywało szczęście w nadchodzącym roku.