Kończą się prace na ulicy Sławkowskiej. Lada moment ze skrzyżowań znikną barierki wygradzające teren budowy. Drogowcy czyszczą świeżo spoinowany bruk i wszystko wskazuje na to, że w weekend średniowieczna arteria zostanie oddana pieszym i kierowcom.
Ulica zmieniła się nie tylko z zewnątrz ale i w środku. Z jednej strony stary zniszczony asfalt został zastąpiony równo położoną kostką nawiązującą do początków jednej z najstarszych krakowskich ulic. Oprawę traktu uzupełniły stylizowane na gazowe, a jednak ledowe – latarnie.
Z drugiej strony prace były prowadzone też pod nawierzchnią jezdni. Pod ziemią trwała kompleksowa rozbudowa miejskiego ciepłociągu, gazociągu, wodociągu oraz linii światłowodowej.
Remont niespełna czterystu metrów jezdni łączącej Planty i ulice Basztową z Rynkiem Głównym kosztował 12 mln 600 tys. złotych.